 Wysłany: Pią 11:09, 20 Sty 2017 Temat postu: |
|
| Cześć, Co u Ciebie? | |
| Wysłany: Sob 22:49, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Łał ^^ Dzięki ^^
Wg mnie ja nie podchodze do tego jak dziecko, ale jak wiadomo punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. mam troche wolnego czasu to moge oddać się mojemu hobby czyli mówieniu o swojej mało skromnej osobie... Czasem, aż sie zastanawiam jak to stłamsić w sobie ale cóż... ostatnio napisałam ze moim ulubionym aktorem jest Colin Firth.... Bardzo go lubię, ale czy ja wiem, czy to mój ulubiony aktor? Napisałam tak bo byłam pod wpływem Bridget Jones 
Nie potrafię planować swojej przyszłości. Marzyć tak planować nie... Jakież to kobiece.... Już... Otumaniam się "Moją odpowiedzią" |
|
| Wysłany: Pon 12:55, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
No cóż, ty bijesz  . Jak dla mnie odbierasz świat tak jak dziecko, dlatego rzeczy oczywiste, wiadome, nagle zostają odkryte przez ciebie ponownie i cię zaskakują. Wybacz, że czasem (zawsze) ironizuję na twoje napady olśnienia. Tak naprawdę są bardzo... ja wiem? może twórcze? To bardzo dobrze w ten sposób patrzeć na świat, dlatego pielęgnuj to w sobie ;P |
|
| Wysłany: Pon 1:11, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
Wazelinuj, wazelinuj ^^ :ubie wazeline na mój temat  Ale w sumie kto nie lubi
PROMIENIUJE RADOŚCIĄ ŻYCIA - to fajnie bo sama lubie ludzi od których coś miłego bije ^^ |
|
| Wysłany: Nie 15:36, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
| w sumie też bym Ci dała rok więcej ^^ ale że jesteś poważna jak na swój wiek? nie zgodzę się z tym xDD Ty aż promieniujesz taką radością życia xD (nie no i znów wychodzę na wazelinę xDD) | |
| Wysłany: Nie 0:48, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Ale ostra wazelina xD
no trudno ^^ nie wiecie na co sie porywacie chcąc usłyszeć więcej xD Ludzie, którzy mnie poznają i nie wiedzą ile mam lat dają mi zazwyczaj od dwóch do czterech lat ponad mój wiek. NIe mam pojęcia dlaczego. Kiedyśspytałam sie nowo poznanych ludzi, dacvzego mnie oceniają na taką starą osobę. Nie uwierzycie, ale usłyszałam, że jestem zaz poważna na swój wiek. Porównano mnie do dziewczyny, która była o rok ode mnie starsza. Stwierdziły, ze w moim wieku tak sie zachowują nastolatki (brrrr... nie lubie tego słowa). Sczerze mówiąc tamta dziewczyna była głupkowato roześmiana, rzucała idiotycznymi i nie smacznymi dowcipami z których sie nikt nie śmiał... Więc jednak sie ciesze że wyglądam na starą- nie smieje sie głupkowato z niesmacznych dowcipów...^^ Uwielbiam kreskówki Mogłabym cały czas oglądać Simpsonsów na necie ^^
Moim ulubiony aktorem jest Colin Firth, który wg mnie jest genialny i piękny. Mogłabym oglądać filmy z nim w nieskończoność Np. Dumę i uprzedzenie lub nawet Bridget Jones bądź Czego pragnie dziewczyna:p
Co do filmów to jestem zimna.. (oprócz niektórych wybitnych filmów (no i oczywiście te z Firthem ) ) Nie rycze i potrafie w połowie wstać i przestać oglądać. Zdecydowanie nie lubie filmów z segalem lu van damem bo są dla mnie przygłupiaste... wole komedie(romantyczne - ? chyba tak bo zawsze dobrze sie kończą- po drugie chyba w końcu jestem kobietą....) lub jakąś obyczajówke... Niektóre filmy potrafie obejrzeć dwa razy pod rząd.
Lubie ładnych ludzi... Tylko dl a mnie ładny, to nie ładny wygląd. Wy dla mnie jesteście ładni. Nie wiem czemu, ale jak kogoś nie lubie to wydaje mi sie ten ktoś brzydki... I czuje odraze jak mam taką osobę dotknąć. Troche sie nawet boje... Często idąc po ulicy przyglądam sie ludziom... I do niektórych osób nie podeszłabym sie zapytać nawet o godzinę. Nie wiem czy to jakaś aura, którą wyczuwam ??... Po prostu dany człowiek mi się nie podoba, nie jest dla mnie ładny. Zazwyczaj, gdy poznaje ludzi mam taką lampkę, która się świeci na ładny lub na brzydki. Zazwyczaj jeżeli świeci się ta pierwsza to dobrze dogaduje soie z takim osobnikiem, jeżeli nie - to chyba wiadomo... powyższa historia z ludzmmi i z lampkami moze ujawniać kawałek mojej schizofrenii... W ogóle tweirdze, że człowiek jest czymś niezwyklym i pięknym. Życie to najwyższa wartość, więc nie podchodze przychylnie do aborcji... Chociaż, wiem ze kobietom może być cięzko po np. gwałcie, ale sądze, że będzie im jeszcze gorzej gdy będą żyć w świadomości, że zabiły... Innym przypadkiem jest zagrożenie życia matki... Nie każdy może być bohaterem. Sądze, że ja sama bym nie była.... NIe miałabym odwagi.. Ale zeszłam na temat... A miało być o mnie.. Ale w sumie moje zdanie to też ja... C.d.n. jeżeli chcecie... edit p.s. wybaczcie za to ze tak ględze, za styl itd... Ale późno już jest xD |
|
| Wysłany: Nie 20:35, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
| o właśnie, przy niej można się czuć bezpiecznie, dobrze powiedziane. Mięcho jest przekochana i przeurocz i w ogóle prze |
|
| Wysłany: Nie 20:31, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Mięsko to taka miła i radosna osoba. Stale pogodna i lubi podnosić wszystkich oraz nosić ich na rękach:) Przy niej można czuć się bezpiecznie. Pisz Mięsko pisz:) | |
| Wysłany: Nie 12:50, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
| heh no bo Mięsko jest taka ciepła do wszystkich i taka łagodna ^^ xD takie... no po prostu takie Mięsko |
|
| Wysłany: Nie 1:28, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
ja chcę c.d xD a tak szczerze nie żeby słodzić czy coś ale wydajesz mi się najsympatyczniejszą osobą na zajęciach ^^  |
|
| Wysłany: Nie 1:17, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Na specjalną prośbę Inger ^^ Wypacam kolejną część o mnie
Jestem leniem... Śmierdzącym ^^ Wybiórczym na dodatek To jest sztuka. Potrafie zaiwaniać jak mrówka przy czymś a kolejną rzecz odkładam w nieskończoność. W sumie o dziwo lubie sie uczyć, ale nie potrafie sie za to zabrać i to jest troche tragiczne ^^ Uwielbiam ludzi. Zdecydowanie nie jestem typem samotnika. POtrzebuje cały cas czyjegoś wzroku, dotyku, bądź głosu. Uwielbiam przytulać ludzi, bo ,lubie ciepłe rzeczy. Czasem kłade się na podłodze tam gdzie pada słońce i rzucam sie tam i przeciągam. Teraz zauważyłam, że tak robią koty. Uwielbiam wchodzić do cudzych łóżek. Tzn. nie w sensie jak ktoś tam leży, tylko jak wstanie i ono jest takie rozpichrzone i pomięte i jeszcze ciepłe. Mozna sie pierzynką lub kocykiem tak nakrys zeby swiat o tobie zapomniał. czuć wtedy zapach tej osoby.
Co do ubrań pasjonujące są szale, szaliki, chusty. Jak sie weźmie te thingsy to mozna poczuc taki delikatny zapach. Nie wiem czemu każda chusta pachnie inaczej. Lubie zapachy ale delikatne. Nie lubie kwiatowych zapachów. Są straszne. Takie napastliwe. ale same kwiatki lubie. C.d.n... jeżeli chcecie ^^ |
|
| Wysłany: Czw 14:17, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Aga! Napisałam o tobie na angielski xD. Że jesteś ciepłe i miłe kluchy. |
|
| Wysłany: Śro 17:01, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Hm, Aga jakie z ciebie fascynujące stworzenie. Muzykalna, to dobrze ja równierz niedołężnie się uczę grać. Zastanawiam się czy coś mi z tego wyjdzie. Cenisz sobie bezpieczeństwo. Biedny ten twój brat, obrywać w nocy poduszką. Ale jaki ty masz stres dziewczyno jak się martwisz czy oddycha:) Z tym że nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak dwa takie klony jak ty i twój brat śpicie w jednym pokoju a ty okładasz go poduszką. Sympatia do chrapania to napewno rzecz unikalna, ja potrzebuję nieskazitelnej ciszy żeby usnąć. To dobrze że z nikim się nie kłócisz, bardzo dobra cecha charakteru. Bezkonfliktowość. Napisz Mięsko, napisz coś jeszcze! |
|
| Wysłany: Śro 16:37, 23 Sty 2008 Temat postu: Mięcho |
|
| więc, aby rozruszac dział JESTEM SOBIE MAŁY MIŚ, ode za przykładem forumowego guru Inger i napisze o sobie... (Prawda jest taka, ze jestem chora i potwornie mi sie nudzi) Nudne acz ważne personalia : Agnieszka Grzegorzek wzrost ponad 170 cm. waga- chyba każdy ją zna... Kraków data narodzin:29.05.92r...
a teraz tak bardziej spontanicznie... Uwielbiam patrzec na rece usta i oczy... Ucze sie niedołęznie grac na gitarze ponieważ lubie jej dźwięk.. Jednak nie tylko dźwięk gitary mnie porusza. Uwielbiam drgania. Często siedzę sobie w domu i przytulając sie do gitary pociągam poszczególne struny szczególnie te grubsze. Jestem nocnym markiem. Lubie gdy zasypiam przy swiadomej osobie, tzn ona nie śpi, mam wtedy wrażenie ze ktos czuwa nad moją osobą, niestety przez to ze nie potrafie wczesnie zasypiać czuje pewien dyskomfort... Możecie wierzyc lub nie, ale uwielbiam jak ktos chrapie.. Często jak ide spac u mnie w pokoju(dziele go z bratem), nasłuchuje jego oddechu, czuje sie wtedy bezpiecznie, często gdy nie słysze jego oddechu musze sie upewnić czy oddycha, schodząc z piętrowego łóżka, bądź rzucając w niego poduszką, co mu się raczej nie podoba. Uwielbiam budzic sie w nocy i śnić. NIe chce być buntownicza, bo po co robić sobie wrógów? nie potrafie kogos nienawidzić, w sumie ja wszytskich lubię... Jestem na kogos zła ale nie potrafie byc nazajutrz byc złośliwa --> Przynajmniej mi sie tak wydaje. Bardzo lubie zwierzęta szczególnie moją krowe - Gucia(słodko prawda?)...Ładne bydełko, lubie jak mruczy (znowu te drgania) jesli bedziecie chcieli to ja cos moge napisać ale nie teraz bo i tak już sie wynudziliście |
|