Autor |
Wiadomość |
Mięcho |
Wysłany: Pon 0:29, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja proponuje oglądnąć MARTWICĘ MÓZGU! To film dla nas xD trzeba bedzie kiedyś zrobić seansik ^^ |
|
|
hipisek |
Wysłany: Nie 20:04, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
a ogładaliście kiedyś "100 dziewczyn i ja"? debilne, ale fajnie oddaje kwestie różnic między facetami i babami, szczególnie jedna scena. chodzi mi o różnice mentalne ofc ^^ |
|
|
Anusiak |
Wysłany: Wto 22:02, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Komedia dla idiotów jest właśnie komedią dla idiotów. Obejrzałysmy to dawno temu na sylwestrze... chyba 2004 czy 5 i wgięło nas w fotel. Dno głupoty. |
|
|
martam |
Wysłany: Czw 20:12, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
ten film byl jak kiepski pornos....prawie sie pozygalam.rezyser tego czegos naprawde byl idiota i niedorozwojem......a tak apropo to Ewo-skapnelam sie ze mam twoj film i nie mialam jak go obejrzec wiec obiecuje ze oddam w najblizszym czasie;) |
|
|
Mięcho |
Wysłany: Nie 21:36, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ej w sumie wymyślenie takich rzeczy wymaga wielkiej wyobraźni ^^ |
|
|
Inger |
Wysłany: Nie 20:08, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja obejrzałam ''To nie jest kolejna komedia dla idiotów'' Jeśli chcecie się załamać to polecam... Dziewczyna chce przelecieć swojego brata, całe życie czeka aż ktoś podczas seksu nasra jej na klatkę piersiową. Ludzka inteligencja w robieniu byle produkcji. |
|
|
AgataZ |
Wysłany: Nie 1:42, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
mm przypomniałam sobie "Efekt Motyla" świetny film a jeśli koniecznie chcecie się odmóżdżyć polecam American Pie xDD |
|
|
Inger |
Wysłany: Pią 23:00, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
Obejrzałam ostatnio Testosteron ale też mnie nie powalił w prawdzie zaśmiałam się kilka razy aczkolwiek nie rewelacja... |
|
|
hipisek |
Wysłany: Śro 23:32, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja z polskich lubie komedie, ale raczej te starsze... to co teraz to dla mnie makabra. ostatnio ogladalam 'testosteron'... sasiad moj polecil, jakis rok temu mowil zebysmy nie szli do kina na 'rysia' , bo przy tym prawie spadl z fotela z nudow, tylko na 'testosteron'-przy tym spadl z fotela ze smiechu. a dla mnie nic w tym nie bylo smiesznego :/ a komedie romantyczne polskie sa w ogole do dupy. zagraniczne CZASEM moga byc ok, ale polskie.... szkoda gadac. |
|
|
Inger |
Wysłany: Śro 22:53, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
Wytłumaczcie mi dlaczego w Polsce produkuje się przede wszystkim komedie i romansidła? Z naszych filmów polecam ''Sarę''. |
|
|
hipisek |
Wysłany: Pią 12:09, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
oj nie, nie widziałam... ale widziałam węgierskich 'kontrolerów'. z takich bardziej 'niszowych'. |
|
|
potfur |
Wysłany: Pią 11:58, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja proponuję polskie "niszowe" filmy ;P są bardziej nasze np. "Sztuczki" może ktoś widział? |
|
|
hipisek |
Wysłany: Czw 9:20, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
wybacz ale nie lubię tego typu filmów ;P a dumy i uprzedzenia nie oglądałam, mam do niej jakieś dziwne uprzedzenia ;P a z sylwestrowo-świątecznych to jestem fanką szklanej pułapki ;P Bruce Willis jest świetny ^^ |
|
|
Mięcho |
Wysłany: Śro 23:50, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
Dlaczego nikt nie wspomniał o kultowym filmie pod tytułem DUMA I UPRZEDZENIE Przeciez to jest takie fajniutkie Z Sylwestrowych filmow polecam Ksiege Diny, sciera widza z powierzchni ziemi Szczegolnie scena schodzacej skory |
|
|
hipisek |
Wysłany: Śro 20:11, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
o, Forest Gump jest niezły, trzeba przyznać... chcociaż ja i tak nie zmienię zdania i za najlepszy film uważam 2 pozycje, mianowicie 'edward scissorhands' i 'little miss sunshine', a zaraz po nich reszte, z 'truposzem' j. jarmusha na czele. |
|
|
AgataZ |
Wysłany: Śro 19:57, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
według mnie "Zielona Mila" i "Forrest Gump" (czy jak to się pisze) są genialnymi filmami lubię filmy z Tomem Hanksem "Cast Away - poza światem" też "kto nigdy nie żył" - ciekawy film, "Dragonfly" , "Wierny Ogrodnik", horror "Shutter - Widmo" ale japońska wersja najlepszy horror jaki dotąd widziałam, nie lubię zbyt prewidywalnych filmów więc większość komedii romantycznych odpada do gustu najbardziej prypadają mi horrory, dramaty, dramaty psychologiczne i thillery ew. dobre komedie |
|
|
hipisek |
Wysłany: Wto 22:34, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
SŁUCHAJCIE, WAŻNA SPRAWA(?) JEST TAKI GENIALNY FILM, Inger-bedziesz zachwycona, zwie sie toto 'LITTLE MISS SUNSHINE'. to jest tak niesamowite... po obejrzeniu ma sie poczucie dziwnosci swiata, niecalkiem okreslonej niesprawiedliwosci i takie tam. ale to jest cos co naprawde warto obejrzec... takie troche ambitniejsze kino. do edwarda nozycorekiego sie nie umywa, ale i tak genialne. |
|
|
hipisek |
Wysłany: Nie 14:07, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
wróciłam z kina. 'obcy kontra predator 2' można w skrócie nazwać rospiertalaczem musku. fenomenalny film. tylko cała akcja w strugach deszczu i w nocy, czasem trudno rozróżnić postacie, nie wiadomo który to alien a który predalien. predatora jedynie jako tako się da rozpoznać. a ja, jak zawsze, wczułam się w sytuację bohaterów i darłam się na całą salę 'nie idź tam, tam są alieny, no gdzie ty leziesz?' albo 'zwiewaj kretynie, na co czekasz!' ^^ a mama się śmiała z umiejscowienia kłów/zębów predatora ^^ |
|
|
Mięcho |
Wysłany: Śro 0:48, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja tylko potweirdze słowa Anki
MRAUUUU! Jak on tańczy! W ogóle jak on wygląda |
|
|
hipisek |
Wysłany: Nie 13:14, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja zdecydowanie wole czytac szybciej mi to idzie niz ogladanie. a co do filmow to moja mama wymiata. opowiadam od poczatku:
przynioslam z kina, jak zawsze, mnostwo ulotek o filmach. bezwiednie je przegladalam, kiedy mama wtargnela do pokoju. o dziwo, nie zrobila mi wykladu ze mam balagan. no coz, w sumie nie jest tak zle... zerknela do moich ulotek. 'co to?' wziela do reki jedna. przeczytala. zaczela sie smiac. 'musze to zobaczyc! skombinuj jak juz bedzie na plytach. albo moze chodzmy na to do kina? bede sie mogla smiac? o, i moze Asia z nami pojdzie?'. wiecie na jaki film chce isc? "OBCY KONTRA PREDATOR 2"!! xDxDxDxD <hahaha> |
|
|
Anusiak |
Wysłany: Nie 1:45, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
W kinie już od dawna nie ma dobrych filmów. No... może jeden na 10. Noc filmowa to świetny pomysł!
Ja lubię oglądać "Dirty Dancing 2". Poza ewidentnym wątkiem miłosnym jest jescze ambitne tło obyczajowe . A jak tańczy Diego Luna! Mrauuu...
Nie czytam Naruto, bo do komiksów brak mi wyobaźni. Nigdy nie mogę się dopatrzyć co tam jest narysowane i jakoś nie potrafię połączyć sobie obrazu i słów z napięciem sceny. Manga nie dla mnie. Za to jestem przy 41 odcinku Naruto Shipuuden xD |
|
|
hipisek |
Wysłany: Pią 19:15, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
byłam w kinie na czymś takim jak "jeszcze raz". makabra. po pierwsze komedia romantyczna... po drugie ewidentnie nie do oglądania na dużym ekranie. w domu-spoko. z przyjaciółką, żeby można było komentować do woli. ale nie do kina. poza tym film banalny, łatwo przewidzieć co się za chwilę stanie, momentami nudny koszmarnie... no i bardziej romansidło niż komedia-chociaż jest kilka fajnych tekstów i motyw zakonnic. |
|
|
Agga |
Wysłany: Wto 13:30, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja go oglądałam znaczy część no i jest dobry słyszałam sama się nie wypowiem bo nie oglądałam całego. a co do reszty to ja lubie horrory i thilery a wiecie wzgórza mają oczy też sa fajne jak się oglada pod dobrym kątem:D ja śmiałam się z niego z siostra przez pół filmu a drugie pół nie patrzyłam bo było obrzydliwe! musimy sobie jakąś noc filmową zorganizować nie ma co! |
|
|
hipisek |
Wysłany: Pon 12:02, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
A widziałyście taki film jak "Edward Nożycoręki"? Wczoraj oglądałam... Przez kilka minut nie mogłam wydusić słowa bo się poryczałam. Warto zobaczyć, piękny film... |
|
|
martam |
Wysłany: Nie 11:02, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
a ja obejrzałam ostatnio"Zgon na pogrzebie".Zajebioza!!
A tak poza tym to lubię:"Piknik pod wiszącą skałą", "Pół żartem pół serio", "Wyścig szczurów" xD xD |
|
|
hipisek |
Wysłany: Śro 20:31, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
Naruto jest super moja Aśka mnie tym zaraziła ;p ale osobiście wolę czytać niż oglądać. a czasem słońce czasem deszcz jest fajne, ale dawno nie oglądałam i już średnio pamiętam o co w tym biega :/ |
|
|
Anusiak |
Wysłany: Pon 1:21, 24 Gru 2007 Temat postu: |
|
A ja jestem fanką bollywoodzkiego "Czasem słońce czasem deszcz". Z każdym klejnym razem jak to oglądam ryczę tak samo. I jeszczę lubię "Księżniczkę Mononoke". No i namiętnie oglądam "Naruto", przez moich młodszych braci, którzy w nieodpowiednim momencie włączyli Jetix. A że moja matula ogląda "Modę na Sukces" to z większością wątków jestem w miarę na bierząco.
Z filmów ambitnych polecam "Krainę Traw".
Oglądnęłam też bergmanowską "Siódmą pieczęć" żeby się dokrztałcić. Nie zrobiła na mnie wrażenia. |
|
|
hipisek |
Wysłany: Nie 19:45, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
już znalazłam ;P ale jak to wrzucalam na forum to jeszcze nie bylo z napisami, bo sprawdzalam. a post pod postem dlatego, bo mi sie przypomnialo jak juz napisalam poprzedni xP |
|
|
Inger |
Wysłany: Nie 19:40, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
Ewa, błagam nie post pod postem! A co do Achmeda to wpisz sobie na youtube Achmed- Martwy terrorysta a znajdziesz z polskimi napisami. |
|
|
Agga |
Wysłany: Nie 19:23, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
a ja z polskich komedii lubię kogiel mogiel |
|
|
hipisek |
|
|
hipisek |
Wysłany: Pią 21:05, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
a tak poza tym jestem fanką 'Achmed the dead terrorist' no i oczywiście Czesia ;P
a z filmów ambitniejszych ciekawa jest węgierska produkcja o nazwie 'kontrolerzy'...
no i oczywiście nic nie przebije dobrych polskich komedii. 'Miś' 'Seksmisja' 'Chłopaki nie płaczą' czy 'Kiler'... |
|
|
hipisek |
Wysłany: Pią 21:02, 21 Gru 2007 Temat postu: filmy, filmiki i filmidła xP |
|
no więc...
obejrzałam ostatnio świetny film pt.... TRANSFORMERS
ej seryjnie, genialne to jest |
|
|