Forum www.5na3.fora.pl Strona Główna
->
Jestem sobie mały miś.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Scena 5x3
----------------
Spotkania
Grupy teatralne, spektakle
Pytania i propozycje
Sprawy Techniczne
----------------
Zmiany
My
----------------
Jestem sobie mały miś.
Polityka, edukacja
''Coś'' bliżej nieokreślonego
Wolna Przestrzeń
----------------
Kram
Chwila rozterki
Archiwum
----------------
Teczusie SB
Galeria
----------------
Naoczne dowody!
Rozrywka
----------------
Muzyka
Filmy
Książki
Praca w MDK-u
----------------
Próby
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
hipisek
Wysłany: Nie 20:32, 02 Mar 2008
Temat postu:
Kluska napisał:
Mam nadzieję że wszyscy nawiążemy miłą i owocną współpracę.
o lol, jakie zdanie xD
nie no, ja tez mam nadzieję że będzie miło i w ogóle
ba, ja wiem że tak będzie i po prawdzie to już jest ;P
Inger
Wysłany: Nie 20:28, 02 Mar 2008
Temat postu:
No tak również bardzo ciekawie. A więc trzeba by było lepiej cię poznać aby rzeczywiście ocenić to dziwactwo. Osobiście nie przepadam za grami więc zastanawiam się co jest w nich takiego? Hm, to naprawdę wyjątkowe że z góry oceniasz ludzi na plus nawet nie startujesz z jakiejś neutralnej pozycji. Tylko że można bardzo się zawieść jeśli ktoś okaże się zły. Tolerancja ważna rzecz. Aspołeczna? Mnie wydajesz się bardzo cicha i opanowana.
Mam nadzieję że wszyscy nawiążemy miłą i owocną współpracę.
Mickey Mouse de Sade
Wysłany: Nie 14:39, 02 Mar 2008
Temat postu:
Jakoś nigdy nie lubiłam zakładania tematów, wolę się 'doczepiać' do innych
Więc, cóż mogłabym o sobie napisać? Może zaczynając od faktów.... Muzyka? Hm, na bieżąco można śledzić pod
tym
linkiem
Ogólnie rzecz biorąc słucham 'wszystkiego i niczego', a wszelakie programy muzyczne i radia omijam szerokim łukiem, czując obrzydzenie do tzw. 'muzyki popularnej'
Poza, oczywiście, radiami internetowymi, bo tutaj już lepiej jeśli o muzykę chodzi.
Dalej... Ostatnio coraz bardziej zakochuję się we wszelakich RPG, niechęcią pałając jednak do zawiłego systemu o zawiłej nazwie 'Dungeons&Dragons', w którym rozgrywka polega głównie na rzucaniu wiadrem kostek, a nie snuciu opowieści.
Cóż by tu jeszcze... Ogólnie osóbką jestem dziwną... Kiedyś, od znajomego, usłyszałam, że 'musi się ze mną spotkać kiedyś, bo jestem tak dziwna, że nie można przejść obojętnie'. Dla wyjaśnienia - znajomość przez internet
Niby jestem aspołeczna, ale czasem potrzebuję rozmowy i czyjegoś towarzystwa. Kiedy kogoś poznaję, z zasady oceniam go pozytywnie, bez względu na to, jakie wrażenie sprawia, właściwie - od razu go lubię
Dopiero potem, kiedy poznam ów osóbkę lepiej, mogę przestać za nią przepadać...
Tolerancyjna jestem? Chyba aż nadto. A może po prostu obojętna...? Bo gdy widzę, że ktoś sobie niszczy czymś życie, to mogę mu to powiedzieć, uświadomić... Ale nie będę nawracać, jeśli ktoś sobie tego nie życzy. Cóż, nie moje życie...
Jak narazie to chyba byłoby na tyle... Najwyżej ciąg dalszy będzie
Inger
Wysłany: Pią 22:53, 08 Lut 2008
Temat postu:
Ach ach przepraszam, ze piszę tutaj. Ale może ktoś jeszcze podzieli się sobą w owym temacie i przybliży nam swoją osobowość? A może dodacie coś do obecnych tematów o sobie?
hipisek
Wysłany: Wto 17:36, 22 Sty 2008
Temat postu:
a! załapałam ^^
Mięcho
Wysłany: Wto 15:42, 22 Sty 2008
Temat postu:
Zbyt złożone, zbyt zagmatwane, zbyt NASZE
Musze cos jeszcze napisac w tym poscie bo znowu zobacze czerwone pismo Inger
Agga
Wysłany: Wto 10:51, 22 Sty 2008
Temat postu:
Haha Ewa!! chodzi o to że jak ktos jest brzydki to się mówi niedorobione dziecko a skoro Inger mówi że każdy w tych czasach ma brzydką twazr opócz nas oczywiście to oznacza że wszyscy są niedorobienie czyli ich rodzice źle ich robili czyli w tych czasach nie umieją robic dzieci KPW??
hipisek
Wysłany: Pon 20:51, 21 Sty 2008
Temat postu:
nadal nie rozumiem fragmentu o robieniu dzieci... na czym to robienie dzieci polega? zaintrygowało mnie...
Inger
Wysłany: Pon 20:44, 21 Sty 2008
Temat postu:
Ponieważ gdyby potrafili ludzie byliby ładni. Wiem że każdy ma inny gust i tym inne pierdoły... ale jak dla mnie są paskudni z wyglądu
hipisek
Wysłany: Pon 20:30, 21 Sty 2008
Temat postu:
Kluska napisał:
nie potrafią już robić dzieci
nie rozumiem tego fragmentu.
Inger
Wysłany: Pon 20:28, 21 Sty 2008
Temat postu:
Ja stwierdzam że większość ludzi ma paskudne twarze... nie potrafią już robić dzieci
AgataZ
Wysłany: Pon 19:54, 21 Sty 2008
Temat postu:
o zauważyłam że wielu ludzi ma takie upodobanie do patrzenia w oczy ja lubię np. jadąc w autobusie obserwować twarze i mimikę ludzi czasem wydaje mi się że jest to jednak natrętne ale twarze to jest coś fascynującego każda ma inny wyraz i każda ma w sobie coś innego..
hipisek
Wysłany: Pią 16:20, 18 Sty 2008
Temat postu:
Mięcho napisał:
Tak to jest zdecysowanie moje marzenie wielka kolekcja oczu na ścianie...
dżizaz, masakra, jak to brzmi xD od razu sobie wyobrażam ścianę pełną zakrwawionych oczu xD a swoją drogą to ja też lubię patrzeć na ludzkie oczy. są różne, ale wszystkie takie piękne...
Mięcho
Wysłany: Czw 22:55, 17 Sty 2008
Temat postu:
Ale my jesteśmy zgodne
Jeszcze uwielbiam usta - tzn ich pozę
Inger
Wysłany: Czw 22:41, 17 Sty 2008
Temat postu:
Tak to prawda, też uważam że w oczach w każdym razie u niektórych ludzi jest odzwierciedlenie duszy.
Mięcho
Wysłany: Czw 19:22, 17 Sty 2008
Temat postu:
jak sie spotkamy to ci dam podotykać
Uwielbiam też oczy
Często zwracam sobie uwage ze to nie ładnie komuś patrzec nieznajomemu w oczy... ale nie moge sie oprzec... I zawsze jak do kogoś mówię to potrzebuje kontaktu wzrokowego bo jezli ktos na mnie nie patrzy to mnie nie słucha(tak jestem przekonana ^^)... I jak oglądam zdjecia to patrze w oczy.... I jak bym miała własny pokój to bym miała wielkie oczy na ścianie ... Zrobiłabym wszystkim znajopmym zdjecia tylko ich oczu i powiesiła na ścianie... Tak to jest zdecysowanie moje marzenie wielka kolekcja oczu na ścianie.... Na urodziny możecie mi dać antyrame z setką oczu znajomych i nieznajomych... W ogóle nie ma brzydkich oczu, wszytskie są takie ciekawe
I lubie ludzi którzy mają coś więcej niż oczy.. Bo wg mnie niektórzy mają w oczach dusze... I ja tez bym chciała mieć ale chyba nie mam...
Inger
Wysłany: Czw 17:31, 17 Sty 2008
Temat postu:
Hm, ja lubię dotykać dłoni. Są przyjemne. Heh, no to się zwierzyłam.
Mięcho
Wysłany: Czw 15:44, 17 Sty 2008
Temat postu:
A ja patrze często na ręce xD One są takie intrygujące ;D
Agga
Wysłany: Wto 12:47, 15 Sty 2008
Temat postu:
Ja też zawsze patrze na oczy i na uśmiech po tym można duzo wywnioskować
Inger
Wysłany: Nie 21:46, 06 Sty 2008
Temat postu:
Ja zwracam uwagę na oczy, ich kolor i wzrok. Jak dla mnie można z nich wyczytać wszystko. I zachowanie. Ale jednak oczy. Denerwuje mnie gdy ktoś jest ubrany w rzeczy dopiero co zdjęte z deski do prasowania. Taki równy, czyściutki. Uwielbiam zapachy korzenne, zapach cynamonu i maciejki oraz chłodu pornka w zimie lub gdy otworzy się o tej porze roku okno koniecznie w nocy. Hmm, jeszcze zapach rosy. Nigdy nie zwracałam uwagi u ludzi na buty, jakoś nie przypuszczałam by mogły coś mówić o człowieku. Jedyne co mogę wywnioskować po swoich glanach to to że się często przewracam bo jestem pokraczna.
hipisek
Wysłany: Nie 12:49, 06 Sty 2008
Temat postu:
ja też zwracam uwagę na buty, ale nie jak kogoś poznaję tylko jak jadę autobusem i mi się nudzi to lubię się bawić w zgadywanie kto jaki jest po tym jakie nosi buty
a jeśli chodzi o pierwsze wrażenie to ja zwracam uwagę chyba najbardziej na sposób mówienia, zachowanie, oczy... ale nie wiem. a, no i często patrzę na styl ubrania. chociaż to jest akurat często mylące, na początku roku w mojej klasie był adziewczyna jedna dosyć 'dziwnie' ubrana, tj modniarsko i w ogóle, myślałam że jej nie będę lubieć, ale co się okazało?? świetna dziewczyna! i ubiera się całkowicie normalnie teraz.
a jeśli chodzi o zapachy... hmm... uwielbiam zapach pomarańczy. i... gąbki. z tym że nie takiej świeżo kupionej. zapach czystości, mydła. uwielbiam wyleźć z wanny super czysta i wwąchać się w ten zapach mydlanej czystości.
Anusiak
Wysłany: Nie 0:50, 06 Sty 2008
Temat postu:
Skoro się tak mało znamy, to ja zadam pytanie: jakie zapachy lubicie? Wybaczcie, że takie dziwne, ale czasami może dużo powiedzieć o człowieku. No właśnie, i po czym oceniacie ludzi? I się nie wykręcajcie, bo każdy na czymś musi oprzeć pierwsze wrażenie, kiedy spotyka nową osobę.
Ja kiedy kogoś widzę nie mogę sie powstrzymać, żeby nie spojrzeć na jego buty. To pozostałość po nawyku wypatrywania glanów na ulicy, bo kiedyś NAPRAWDĘ był to widok rzadki. Wyznaję teorię, że obuwie mówi najwięcej o człowieku. Czy jest porządny, czy leniwy, czy odważny, czy nudny i pospolity... Lubię ludzi w butach starych i wygodnych, a szczególną sympatie czuję do pionierek i butów górskich. Glany tylko jeżeli są wychodzone i zużyte. Nienawidzę świecących butów. Poza tym wszelkie dziwadła: gdybym zobaczyła kogoś w szpilkach po udo o wzorze panterki to bym go pokochała xD.
A co do zapachów, to kocham świeżo obrane ogórki.
Agga
Wysłany: Sob 22:20, 29 Gru 2007
Temat postu:
hehe jak sie za dobrze poznamy to ze sobą nie wytrzymamy:D
hipisek
Wysłany: Śro 20:01, 26 Gru 2007
Temat postu:
zejdzcie ze mnie, co?
a to że mało się znamy to nic nie szkodzi
dobrze nam razem i tak ma być xD
Inger
Wysłany: Śro 17:44, 26 Gru 2007
Temat postu:
Od zmiany płci, specjalistką jest Ewa. Stwierdzam fakt iż mimo, że spędzamy ze sobą wiele czasu mało o sobie wiemy. Szczerze mówiąc starsznie trudno jest poznać człowieka.
Anusiak
Wysłany: Śro 0:01, 26 Gru 2007
Temat postu:
No to wszystko jasne:) Już się bałam, że tożsamość zmieniałaś. Albo płeć xD
Agga
Wysłany: Pon 16:31, 24 Gru 2007
Temat postu:
hehe wsześniej byłam Agą i teraz też jestem Agą
ale taka steatryzowaną XD
Anusiak
Wysłany: Pon 1:00, 24 Gru 2007
Temat postu:
Z tolerancją Ewy poznaliśmy się bliżej, kiedy miłościwie nam panującym ministrem oświaty był szacowny Roman Giertych. Można by ja nazwać wręcz fanką rzeczonego
.
A w pierwszym momencie jak czytałam post Agi, to zrozumiałam, że jest Agnieszką od 2,5 roku xD. A kim była wcześniej?
Inger
Wysłany: Nie 19:44, 23 Gru 2007
Temat postu:
Aga jak się miło obi.
No pięknie pięknie ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.
Agga
Wysłany: Nie 19:17, 23 Gru 2007
Temat postu:
a ja jeszcze mogę dodać że lubie Ewę
i całą naszą grupe i Pana Pawła też i też nigdy się nie kłuce no chyba że jestem mega wkuzona ale wtedy lepiej do mnie nie podchodzić bo pobije xD
hipisek
Wysłany: Pią 20:59, 21 Gru 2007
Temat postu:
ach, no i jestem młodsza od mojej Agi o miesiąc xP
a w MDKu pojawiłam się bodajże 17 marca 2006
hipisek
Wysłany: Pią 20:57, 21 Gru 2007
Temat postu:
no to tak... jak wszyscy wiemy jestem Ewa
momentami również pojawia się moje alter ego - Tomaszek, ale ostatnio zanika gdzieś w głębi mojej (naszej) podświadomości, tak więc można go pominąć.
lubię teatr, co chyba jest oczywiste
lubię czytać książki... i jestem na mat-fizie xD ach, no i chodzę na kółko dziennikarskie xP a z fizyki jakimś cudem mam 3 na semestr
no dobra, pomińmy to ;P
poza tym... jestem nieśmiała, ale zarazem odważna, mówię zawsze to co myślę, no chyba że akurat nie myślę, to wtedy mówię głupoty... staram się być zawsze sobą, co chyba nawet mi wychodzi. jestem szczera. lubię wszystkich ludzi, jednym mniej innych bardziej... ale lubię. jestem ateistką. zamiast wierzyć w Boga wierzę w ludzi. chyba moją największą zaletą jest tolerancja... co jeszcze? potrafie być wredna jak mnie ktoś denerwuje. nie potrafię długo być z kimś pokłócona. nie obrażam się na ludzi, co najwyżej się na nich wkurzam. nie potrafię kłamać.
ach, i taka dziwna rzecz. mianowicie jak wracam ze szkoły to muszę się komuś wygadać. zazwyczaj trafia na moją mamę. w wyniku czego zna moje wszystkie tajemnice, oraz wszystkie przestępstwa moje i mojej klasy ;P ale to na szczęście niegroźne, jest wobec mnie lojalna, o czym się juz nieraz przekonałam
Agga
Wysłany: Pią 17:28, 21 Gru 2007
Temat postu: nasza postać xD
no tu już raczej nie czeba nic wyjaśniać piszemy o sobie:) no to ja zaczynam jestem Agnieszka od 2,5 roku jestem heh jedna z tych najstarszych w tej grupie x] ale ja bede wiecznie młoda więc nie lubie tekstów tekstów"stara jestes"(kierowane do jednej z osób;p) no lubie sport. Psy, Wilki i konie(bardziej jazda). Oczywiście teatr i granie na scenie, czytać, śmiać się
i kilka innych rzeczy ale nie powiem:D(uznalibyście mnie za niezrównoważoną, chociaż nie posądzam was o to, że wy nie jesteście:D a teraz czego nie lubie:
-bezsensownych rozwiązań, udawania i kłamstwa, słitaszenia<--o ile wiecie o co chodzi i gdy ktoś mi mówi co mam robić a doskonale o tym wiem.
jak coś sobie jeszcze przyopmne to powiem:)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin