|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agga
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgrzce
|
Wysłany: Czw 19:58, 20 Gru 2007 Temat postu: dziewczyna która depła chleb xD |
|
|
trzeba coś napisać od początku jak się zaczeło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agga
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgrzce
|
Wysłany: Czw 20:01, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no więc dwa lata temu kilka osób wystraszonych zjawiło się na warsztatych, tam zobaczyło wysokiego pana:D ja miałam mieszane wrażenia bo tak naprawdę koleżanka mnie zaciągneła, wtedy zaczeliśmy robić nasz pierwszy spektakl... heh "dziewczyna która podeptała chleb" i stad Ingel:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hipisek
warijatka
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk
|
Wysłany: Czw 21:12, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
pamiętam jak przyszłam po raz pierwszy na zajęcia. balam sie, nowe osoby... jakies dwie dziwne dziewczyny... i Pan Paweł mi się wydał wtedy taki przerażający. taki duży... na nastepnych zajęciach już się trochę wyluzowałam. a w tym momencie MDK to moje ulubione miejsce na świecie, jeśli nie liczyć mojej szkoły i klasy ;P cieszę się że wtedy Pershing zrezygnował. dzięki MDKowi otworzyłam się trochę na ludzi, zyskałam pewność siebie, przestałam się stresować przed występami publicznymi. a przede wszystkim pozbyłam się w pewnym stopniu mojej nieśmiałości, na co najlepszym dowodem jest to, że wczoraj zaprosiłam kolegę z klasy do kina ;P co prawda jak się dzisiaj okazało ze względu na mój stan zdrowia musiałam to odwołać, no ale... odważyłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inger
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:49, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, no więc ja około trzech lat temu przybyłam do MDk-u na pierwsze spotkanie. Byłam na nim tylko ja sama, nikt więcej nie przyszedł. Ale nie zniechęciło mnie to. No cóż, później doszła Natalia. Pan Paweł od razu wydał mi się bardzo przyjazną osobą. Choć na początku byłam strasznie przestraszona z czasem mi przeszło. Ale co do spektalu, miło się go wspomina. To jak człowiek dorósł, dojrzał, zmienił się całkowicie. Ile nam to dało. A 3 miejsce na festiwalu nie było złe. Wtedy bardzo się cieszyłam, dla mnie był to ogromny sukces jak na początki. Choć przyznam, że chleb wyglądał oryginalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|